POTA w mariańskiej scenerii ;)

Wczorajszy dzień jakkolwiek niezbyt gorący jak na przełom kwietnia i maja był bardzo słoneczny. Pogoda bardzo dobra na długi spacer więc zabrałem plecak pełen przygód i powędrowałem żółtym Szlakiem Rezerwatów Chełmińskich odwiedzić Las Mariański. Spacer szlakiem wydawał się minąć bardzo szybko mimo tego iż było to prawie siedem kilometrów. Mniej więcej w centrum Lasu Mariańskiego rozstawiłem stację KF i zabrałem się za aktywację POTA , trzy parki w jednym miejscu. Propagacja nie była najlepsza, ale udało się zrobić wymaganą ilość łączności aby aktywacja była skuteczna. Do logu wpadli między innymi koledzy, którzy bawili się terenowo na Uroczysku Prodnia.